sobota, 20 kwietnia 2013

Rozdział 3


Rozdział 3 
Wzięłam mikrofon do ręki i zaczęłam śpiewać piosenkę Rihanny - Stay. 
Nie byłam jej szczególną fanką, ale ta piosenka wyszła jej bardzo dobrze. Zresztą była jednym z niewielu utworów, które znałam na pamięć. 
 Starałam się zaśpiewać wszystko czysto. Chciałam zrobić wrażenie na Olly'm. 
- Wow! Jesteś niesamowita - powiedział chłopak, gdy skończyłam. Zarumieniłam się. 
- To nic takiego - odpowiedziałam szybko i oddałam mu mikrofon. Widząc, że nie mam ochoty rozmawiać na ten temat , zaproponował wypad do pijalni czekolady. Zgodziłam się i już po chwili przedzieraliśmy się przez tłumy fanek. Nie wiem jak Olly, ale ja bym już dawno zwariowała. Wystarczyło mi to, że mój ojciec był sławny... 
10 min. później 
 Siedzieliśmy przy małym, okrągłym stoliku, wykonanym z drewna. Czułam się dziwnie, ponieważ wszyscy klienci wyciągali w naszą stronę telefony i robili zdjęcia. Modliłam się, żeby kelnerka w końcu podała nam czekoladę... 
 Nagle za drzwiami pijalni zauważyłam małą, na oko 7 letnią, dziewczynkę. Opierała się o wejście. 
Miała niebieskie oczy, z których płynęły kropelki łez. Obok niej nie było żadnego dorosłego, a jej ubiór wskazywał na to, że jest bardzo biedna lub została porzucona. 
 Niewiele myśląc odeszłam od stolika i podeszłam do niej. 
- Co się stało kochanie? - zapytałam czule. Od zawsze mówiono mi, że mam podejście do dzieci. Bardzo lubiłam bawić się z takimi małymi brzdącami. 
- T-taki p-pan m-mnie w-wziął, a potem w-wyrzucił z autka - widać było, że mówienie sprawia jej ogromy ból. Gdy w końcu udało mi się zrozumieć co powiedziała, ścisnęło mnie w sercu. Ktoś ją porwał, a potem porzucił. Nie mogłam nawet w połowie wyobrazić sobie, co wtedy czuła... 
- Nie płacz - otarłam jej łzy z policzka i przytuliłam. - Wiesz gdzie są twoi rodzice? - dziewczyna przecząco pokręciła głową. Trudno, będę musiała ją zabrać na policje... 
- Chodź do środka - powiedziałam zauważają tłumy gapiów i fotoreporterów robiących nam zdjęcie. Wzięłam ją za rękę i wprowadziłam do pijalni. Olly dalej siedział na swoim miejscu i robił coś na telefonie. Podeszłam na niego i szepnęłam mu na ucho, że są tu reporterzy. Chłopak pokiwał głową i cmoknął mnie w policzek. 
- Co to za dziewczynka? - zapytał, gdy mała piła moją czekoladę. 
- Ktoś ją porwał, a potem wyrzucił - odpowiedziałam, głaskając ją, po wychudzonej rączce. - Musimy to zgłosić na policje. 
- Hm... Masz rację - powiedział i szybko wstał z krzesła. - Chodź mała - mówiąc to podszedł do niej i  wziął ją na ręce. Uśmiechnęłam się sama do siebie. Nie wszyscy chłopcy zrobili by coś takiego... 
 Z pijalni pomógł nam wyjść ochroniarz. Najpierw nalegał, że to on zaniesie dziewczynkę do limuzyny, jednak Olly się nie zgodził. To słodkie z jego strony... 
 Dziecko podczas podróży zasnęło. Nie ma się co dziwić. Na pewno była bardzo zmęczona. 
 Na posterunek poszłam razem z moim 'chłopakiem'. Opowiedzieliśmy wszystko policjantom. Powiedzieli, że zapewnią dziewczynce opiekę, do póki nikt się po nią nie zgłosi. Nie powiem, że zdenerwowali mnie tym, że nie będę prowadzić żadnego śledztwa. Przecież, takie coś się może w każdej chwili powtórzyć, ale oni to oczywiście mają gdzieś, bo dzieci się dla nich nie liczą. 
- Mogła to sobie wszystko wymyślić - powiedział jeden z policjantów. 
- Naprawdę myśli pan, że 7 letnie dziecko mogło to sobie wymyślić? Huh? Pan się nie nadaje na policjanta. W ogóle czemu ja mówię 'pan'? Nie zasługujesz na taką nazwę. Jesteś zwykłym debilem i nie wiesz co się robi jak ktoś zgłasza znalezienie porwanego dziecka - myślałam, że zaraz tam eksploduje. Przyznaje, że nazwanie go w ten sposób było moim największym błędem, ale co miałam zrobić? Uznał, że to wszystko jest jej wymysł. Dupa, a nie policjant. 
 Oczywiście nie obyło się bez konsekwencji. Dostałam 'wyrok' zamknięcia na 24h za obrażanie funkcjonariusza, ale gdy po 2h zadzwonili do mojego ojca, a on przyjechał na komisariat, od razu mnie wypuścili. Nie mają tu zbyt dobrych pracowników skoro wystarczyła łapówka.  
~*~
Hej! ;* 
Nie wiem dlaczego zrobiłam wątek z tą dziewczynką, ale tak jakoś mi to pasowało ;D 
czytasz=komentujesz 
zapraszam na mojego 2 bloga http://przeklety-rod-cz-1.blogspot.com
liczę, że na niego wpadniecie! <3 

13 komentarzy:

  1. WoW! Świetny rozdział. Czekam na dalsze losy ;)

    http://powerofinspirationss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy rozdział. Jestem pewna, że ta dziewczynka będzie miała jakieś większe znaczenie w opowiadaniu.
    Pozdrawiam.

    http://i-am-katina.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział! Z niecierpliwością czekam na kolejny. :)))

    Zapraszam mile widziane komentarze; http://to-nie-takie-prostex3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że rozwiniesz wątek tej dziewczynki. Super, że on tak się tym przejął. Kiedy następny rozdział? Zapraszam do mnie http://kiedymiloscstajesienienawiscia.blogspot.com/
    Bardzo ucieszyłby mnie twój komentarza. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. super!
    Zapraszam do siebie
    jula-julu.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny wygląd! Dopiero zaczynam czytać a już czekam na więcej :D
    Zapraszam do mnie, jeśli by cię zaciekawiło to zapraszam do komentowania :) http://coming-to-london.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam dwa pytania = )
    1. Jak zrobiłaś tak zajebisty wygląd bloga to znaczy te zdjęcie + np. Rozdział w takim kółku .
    2. Czy w realu główna bohaterka jest sławna ??
    Jej zaczepiście piszesz . Czekam na next . Bee tu częstym gościem
    Była bym wdzięczna gdybyś to ty oceniła mojego bloga = )
    Chce wiedzieć co myśli ekspert *.*
    http://mybodyfailsiamonmykneespraying.blogspot.com/
    - Historia 4 dziewczyn . Zespół , który zajął pierwsze miejsce w
    X-factorze . 2/4 nie na widzi one direction a pozostałe 2 wręcz uwielbiają . Selin słodka zabawna , wygadana ale za razem delikatna .
    Avi najstarsza z całego zespołu , ale nie poważna =D

    And

    http://noteverythingisperfect19.blogspot.com/
    historia córki króla UK . Zbuntowana dziewczyna , która nie na widzi one direction . Lecz czy z czasem się to zmieni ?

    OdpowiedzUsuń
  8. Znalazłam się tutaj dzięki dziewczynie powyżej. Jednak cieszę się z tego powodu, ponieważ bardzo zaciekawiła mnie historia Emily. Piszesz lekko i czyta się to bardzo przyjemnie. A tak poza tym to uwielbiam piosenki Olly'ego Murs'a.
    Pozdrawiam, xx

    jakbyś mogła to prosiłabym o skomentowanie:
    http://easy-as-making-paper-airplanes.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  9. Wreszcie 3 rozdział! Dlaczego tak rzadko piszesz? Hehe wyzywanie policjantów zawsze spoko xD

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. tellmewhat-youwant.blogspot.com/ zapraszam na Bloga mam nadzieje , że coś zostawicie po sobie xx a blog świetny ..xx

    OdpowiedzUsuń
  12. Super rozdział. Oczywiście jak wszystkie. happyisad.blogspot.com zapraszam na nowy post

    OdpowiedzUsuń
  13. świetny. Zapraszam do mnie http://honey-opowiadania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Obserwatorzy